Forum Krucjata Morta i Anthaela Strona Główna Krucjata Morta i Anthaela
RPG w najczystszej postaci - sesje, opowiadania, dyskusje
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Lodowe serce" - Sesja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Krucjata Morta i Anthaela Strona Główna -> Forgotten Realms - sesje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kieczy
Ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Raczej Kraków.

PostWysłany: Sob 20:59, 14 Sty 2006    Temat postu:

- Ciekawa nagroda, która może Cię złamać wpół- chrząknął Gwyndion- Towarzysze, czy macie jeszcze jakieś pytania do zacnego...? Jeżeli można wiedzieć to jak masz na imię Człeku?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jack Mort
Mistrz Gry



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostroróg Tower

PostWysłany: Sob 21:00, 14 Sty 2006    Temat postu:

Scorreze zaśmiał się do siebie, nie przejąwszy się nieco krzywymi spojrzeniami towarzyszy.
- "Spójrz na oceany jakie robią dziwne miny" - mruknął do siebie, zlewając się z rytmem muzyki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JJ
Zaaw. user



Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemna strona księżyca

PostWysłany: Sob 21:12, 14 Sty 2006    Temat postu:

- Potwory, trupy, dziwna kobieta, skarby - Sonja myślała sobie o tej prostej wyliczance - Skarby!
- Hmm.. - To wszystko co z jej ust usłyszeli towarzysze. Nie można jej za nic obwiniać, w końcu tu chodzi o naprawdę delikatną decyzję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasiurzyńska
Mistrz Gry



Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KK

PostWysłany: Sob 21:26, 14 Sty 2006    Temat postu:

- Me imie tu nic nie znaczy, jesli jednak chcesz. Zwe sie Aurthin - Powiedzial z niemrawym usmiechem mezczyzna i dopil do konca piwo.
- Nic wiecej nie wiem, jesli wiec pozwolicie to sie oddale i poszukam ukojenia w ramionach tutejszych dziewek.


- Elfie! - Odezwal sie z jednego ze stolikow do Gwyndiona nieogolony zbrojny w towarzystwie trzech kolegow: Chudego z rozbieganymi oczkami, grubasa o brzydkiej gebie i Polelfa o wrednym spojrzeniu. Wszyscy mieli na sobie znoszone, brudne, cwiekowane skorznie i wygladali na typowych rzezimieszkow.
- Z takim pyskiem jak ty trawozerco to mozesz do chlewu w konkury startowac! Ha ha ha - Rozesmial sie glosno a wraz z nim wiekszosc tawerny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kasiurzyńska dnia Pon 9:44, 16 Sty 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cesarstwo Lewego Konga

PostWysłany: Sob 21:32, 14 Sty 2006    Temat postu:

Kythylion, mimo, iż sprawy elfa niewiele go obchodziły, nie mógł się powstrzymać od złośliwego przytyku w stronę zbrojnego. Taki już był jego charakter.
- Patrzcie, odezwał się stały mieszkaniec chlewu, zwany kupą gnoju, ha ha - diablę przedrzeźniał styl mówienia rycerza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jack Mort
Mistrz Gry



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostroróg Tower

PostWysłany: Sob 21:36, 14 Sty 2006    Temat postu:

Genasi uśmiechnął się flegmatycznie, po czym szarpnął za strunę i zwrócił się do zbrojnego. A głos jego czysty był i porywisty, niczym ocean.
- Widzi szanowny to ? - spytał, unosząc kwiat lilii - Widzi ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieczy
Ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Raczej Kraków.

PostWysłany: Sob 21:40, 14 Sty 2006    Temat postu:

- Trawozerco? hahaha- zaśmiał się Elf- z pewnością wolę jeść trawę niż odpadki ze świniami.- nagle spoważniał.
- Teraz jestem już diabelnie poważny nędzny smiertelniku! Zważaj na słowa, powiesz je do osoby zgoła innego temperamentu, a skończysz jedząc trawę... od spodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JJ
Zaaw. user



Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemna strona księżyca

PostWysłany: Nie 16:09, 15 Sty 2006    Temat postu:

- Co ten pies chce? - Spytała zaskoczona Sonja - Nie pozwalam na obrazę towarzyszy! Poniesiesz za to karę ty kretynie i wtedy zaśpiewasz nam tu inaczej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anthael
Istota Wiekuista



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czeluść

PostWysłany: Nie 17:24, 15 Sty 2006    Temat postu:

Razem z innymi, przy stole siedział aasimar ubrany w czarny pancerz. Na głowie miał kaptur. Siedział cicho, mogło się zdawać, iż nie żyje - patrzyl beznamiętnie w stół, choć z drugiej strony wydawało się, że uważnie przysłuchuje się rozmowie. Wyglądał na kogoś, kto bardzo dużo przeżył, a nawet postradał zmysły....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasiurzyńska
Mistrz Gry



Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KK

PostWysłany: Nie 18:19, 15 Sty 2006    Temat postu:

Zbrojny nic nie powiedzial, zamiast tego chwycil swoj kufel z piwa, wstal i rzucil nim w twarz Gwyndiona. Kufel na szczescie nie trafil i uderzyl w wasz stol opryskujac wszystkich, a najwiecej Pyla, resztkami piwa.
- Takis mocny w gebie ? Zobaczymy! - Krzyknal czlowiek, a jego kompani rowniez powstali z zacisnietymi piesciami, gotowi do bitki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cesarstwo Lewego Konga

PostWysłany: Nie 19:36, 15 Sty 2006    Temat postu:

Kythylion ze wściekłością spojrzał na plamy po piwie goszczące na jego ubiorze. Dziewka przezornie ulotniła się z miejsca sprzeczki.
- Teraz to już przesadziłeś, psi synu - warknął diablę, prawym sierpowym uderzając w szczękę zbrojnego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gadzik_2005 dnia Pon 17:18, 16 Sty 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JJ
Zaaw. user



Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemna strona księżyca

PostWysłany: Nie 20:12, 15 Sty 2006    Temat postu:

- No to będzie zabawa! - Sonja rzuciła tym samym kuflem w twarz grubasa, nie lubiąc takich kretyńskich facjat (uraz z przeszłości).

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez JJ dnia Wto 11:38, 17 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anthael
Istota Wiekuista



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czeluść

PostWysłany: Nie 20:17, 15 Sty 2006    Temat postu:

Aasimar nagle otrzeźwiał

che che che dalej, pozabijajcie się, brakowało mi rozrywki - syknął dziwnym głosem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jemiel
Ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: to teraz mało istotne

PostWysłany: Nie 20:43, 15 Sty 2006    Temat postu:

Wolrentine nie powiedział nic. Zacisnął tylko jeszcze bardziej usta i zaczął wycierać szmatką poplamiony płaszcz, nie zwracając większej uwagi na powstały rozgardiasz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kieczy
Ekspert



Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Raczej Kraków.

PostWysłany: Nie 23:24, 15 Sty 2006    Temat postu:

- Widzę, że czerpiesz z arogancji nieopisaną przyjemność śmiertelniku!- rzekł poddenerwowany Gwyndion- Niechaj tak będzie, ale wyjdźmy na zewnątrz jeśliś łaskaw, chcę aby natura oglądała twój upadek... chodżmy Przyjaciele, niektórzy potrzebują krótkiej lekcji ogłady. - dokończył spoglądając się na Towarzyszy. Jego wzrok skupił się w szczególności na Genasi:
- Zacnu Bardzie czy byłbys skłonny zaintonować pieśń, która wyzwoliłaby w tym prostaku cywilizowane odruchy?- rzekł z usmiechem Elf patrząć z ukosa na napastnika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Krucjata Morta i Anthaela Strona Główna -> Forgotten Realms - sesje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 32, 33, 34  Następny
Strona 2 z 34

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin