Krucjata Morta i Anthaela

Anthael

Hmm taki pomysł nasunął mi się, może niezbyt dobry ale cóż... Otóż - może by zrobić karczmę jako przerywnik od sesji ale zintegrowany z wydarzeniami z sesji, chodzi o to że jak ktoś np goni Abbadona to nie może być w tawernie i walczyć z Glodem. Nasunął mi się taki pomysł , bo widzę, że w karczmie udzielamy się dużo więcej niż w sesjach a stosunek powinien być odwrotny. No i jednak jestem za tym by expy i tego typu sprawy z tawerny zaliczały się do sesji, można by to wprowadzić po Moście cz. 2 i walce z Glodem w tawernie. No cóż, czekam na wasze zdanie na ten temat.

Jemiel

Hmmm... nie Razz

. Wolę, kiedy tawerna jest oderwana od sesji. Taki zupełny przerywnik.

Jack Mort

Jemiel : +1. Bardziej lubie tawerne niż sesje. Atmosfera jest luźniejsza, nie ma przymusów. Po prostu Jamming Razz

Jemiel

Trwałe +1 do siły mam nadzieję? Wink

Anthael

Heh OK rozumiem ale SESJA jest najważniejsza bo o SESJI jest to forum a wg mnie zaczyna byc tak że tawerna jest głównym motywem a sesja przerywnikiem a powinno być odwrotnie. Maybe się mylę ale wqrza mnie taki zastój w sesji. Tawerna spoko jest ale wg mnie za dużo uwagi się skupia na niej kosztem sesji. Cóż to moje zdanie ...

Jemiel

Racja, przydałyby się częstsze kontynuacje Mostu...

Tak swoją drogą - mogę sobie zatrzymać dłoń głoda na pamiątkę? Cool

Gadzik_2005

Jemiel

No i sam fakt, że nasza postać cały czas stoi w miejscu jeśli idzie o rozwój też irytuje. To jest rpg w końcu.

Jack Mort

No... jak już uważacie, zważcie jednak że wasze postaci nie stoją wclae w miejscu, gdyż ja obserwuję i widzę czy postać uzyskuje doświadczenie przypuszczalnie w walce. Podnoszę jej umiejętności na bazie własnych spostrzeżeń, nie statystyk.

A sesja se jest i szczerze mówiąc robie sobie od niej przerwę, ponieważ mam trochę "inniejsze" zajęcia Cool

Jak ktoś chce i czuje się na siłach niech sobie założy własną (nie jestem MG od wszystkiego), chętnie bym sam zagrał. Jeśli ktoś ma ochotę to zakładać bez stresu Razz

Gadzik_2005

Znając życie ktoś założy własną sesję, a niedługo potem gra padnie (ZK, głupawka, teraz "przerwa" w sesji...) lub zginie śmiercią naturalną z powodu braku pomysłów (bo czy można na okrągło walczyć z wrogami w tawernie u boku jakiegoś dobrego herosa?).