Krucjata Morta i Anthaela

Anthael

Tutaj możecie przedstawiać swoich śmiałków. Dostępne wszystkie rasy, klasy też + opis wyglądu.

Zmieniłem nieco system opisywania postaci. W najbliższych dniach zajmę się wszystkimi - Mort

Kieczy

Karastirr

Mężczyzna, elf księżycowy Czar 2 : SW 5; średni humanoid; KW 2k4; pw 7; Init +2; Szyb. 9m; KP 11;
Char : PZ; Wytrw. +0, Ref +0, Wola +3; S 9, Zr 14, Bd 13, Int 18, Rzt 12, Cha 16; Wzrost 1,65
PD : 1430/3000

Umiejętn. i atuty :
Czarostwo +6, Koncentracja +4, Wiedza (tajem.) +4, Ukrywanie +2, Ciche porusz. +2, Przeszukiwanie +2, Zauważanie +2; Wzmocnienie czaru

Spec. :
Zapisanie zwoju, Przyw. chowańca

Zakl. czarodzieja :
- Promień osłabienia (1poz.)
- Powodowanie strachu (1poz.)
- Raca (0poz.)
- Przesz. nieumarłemu (0poz.)
- Czytanie magii (0poz.)
- Promień mrozu (0poz.)

Ekwipunek :
drąg (1k6), krótki łuk (1k6), pierścień nekromanckiego tańca (raz dziennie/Przyzywa 1k4 zombiech)

Karastirr urodził się w dalekich siedzibach Elfów, od najmłodszych lat przejawiał wielkie uzdolnienia magiczne. W wieku 23 lat podjął naukę u mistrza Desteriona. W czasie wieloktrotnych przeszukiwań biblioteki natrafił na zakazaną od wieków księgę "Magia śmierci i pożogi" i zaczął ją pilnie studiować. Wiele ze swych nowo nabytych umiejętności magicznych wprowadzał potajemnie w życie, powołując do życia Nieumarłych... Pewnego dnia (w wieku lat 68 ) postanowił wypróbować swe nowe (już niemałe) moce na Orkach nacierających na rodzinne miasto. Jego magia siała strach wśród wrogów, którzy na widok jego oczu iskrzących się bladym światłem pierzchli. Lecz Desterion był wściekły na Karastirra za używanie haniebnej magii i wraz z Wysoką Radą wygnał Elfa z miasta. Od tego momentu Karastirr stał się ucieleśnieniem magii, której z takim zapałem używał. Udał się w nieskończoną podróż w poszukiwaniu sposobów na powiększenie swej potęgi i bogactw.
Karastirr nie liczy się z innymi, nie wyznaje bóstw i nie cierpi fanatyków... Jedyne wartości jakimi się kieruje są moc zadawania śmierci i jego własne wyolbrzymione ego... Jest butny i zadufany we własne umiejętności.
Gwyndion

Narsil

Gurthang Nauglamir

Mężczyzna, elf drow Kpł2(Lolth) : SW 5; średni humanoid; KW 2k8; pw 14; Init +2; Szyb. 9m; KP 16;
Char PZ; Wytrw. +3, Ref. +0, Wola +3; S 14, Zr 14, Bd 12, Int 14, Rzt 18, Cha 16; Wzrost 1,68 m.
PD : 6430/10000

Umiej. i atuty :
Czarostwo +6, Koncentracja +4, Leczenie +4, Wiedza (religia) +4, Dyplomacja +4, Zbier. inform. +2, Nasłuchiwanie +2; Poszerzenie czaru

Spec. :
Spontaniczne rzucanie, Odegn. i skarcenie nieum., raz dziennie Ciemność, Ogień Faerie i Tańczące światła (od drowa)

Czary kapłana :
- Leczenie lekkich ran (1poz.)

Ekwipunek:
miecz długi (1k8), krótki łuk (1k6), drewniany symbol Pająk, pas Restirhana (raz dziennie/ Płaszcz mrocznej nocy)

Gurthang jest zwykłym kapłanem, takim jakich wielu w Podmroku. Jednak w odróżnieniu od innych drowów, postanowił poszerzyć swoją wiedzę poza Podmrokiem.

Wiedział o, delikatnie mówiąc, niechęci innych ras do drowów; podróżował nocami, aż dotarł tutaj. Nikt do końca nie wie ,czemu Gurthang wybrał tułaczkę, zamiast pobytu w Podmroku. Jednak oczywiste jest, że nie podda się dopóki nie osiągnie celu. Nigdy.

Gurthang uważa,że prawa są stworzone po to,by wykorzystywać je dla siebie. Jednak potrafi zrobić coś dla innych, lecz nie za darmo. W przeciwieństwie do swoich pobratymców, potrafi zrozumieć istoty z powierzchni, przez co nie jest zbyt lubiany wśród swego ludu. Kto inny poddałby się-znienawidzony i przez istoty z powierzchni, i przez krewniaków. Ale Gurthang ma silną wolę, nie podda się. Potrafi przekonać do siebie każdego-kiedyś nawet namówił elfa do współpracy. Być może dlatego nadal wędruje po powierzchni...

Gurthang

Anthael

Drake

Mężczyzna aasimar Kpł3(Bane) : SW 7; średni humanoid; KW 3k8; pw 19; Init +2; Szyb 9m.; KP 16;
Char. PZ; Wytrw. +3, Ref. +1, Wola +3; S 13, Zr 14, Bd 16, Int 14, Rzt 19, Cha 17
PD : 6430/10000

Umiej. i atuty :
Czarostwo +6, Koncentracja +4, Leczenie +6, Wiedza (rel.) +4, Dyplomacja +4, Zauważanie +2, Nasłuchiwanie +2; Wzmocnienie czaru, Twardość

Spec. :
Odporność na elek., kwas, zimno, Raz dziennie/Światło, Odegn. nieumar., Spontaniczne rzucanie

Czary kapłana :
- Błogosławieństwo (1 poz.)
- Młot Chaosu (z domeny Chaosu)

Ekwipunek :
Kosa Trwogi +1 (raz dziennie/Strach) (2k4+2), ciężka kusza (1k10), drewnainy symbol Szpon

Drake był kiedyś niebiańskim paladynem - najwspanialszym wojownikiem swej ery. Jednak trafił na Wojnę Krwi i tam zobaczył prawdziwy obraz, cierpienia, rozpaczy, okrucieństwa. Cudem uciekł przez przypadkowy portal. W przypływie gniewu zabił nauczyciela paladynów,wiedział, że paladyni nie podarują mu tego więc zbiegł w wysokie góry. Paladyni zebrali się i zaatakowali go. Wszyscy polegli od jednego czaru potężnego demona - Atraagha, który potem nauczył go wszystkiego o sztuce walki.

Porywczy. Dla niego miłośc, wolność czy życie nie stanowią żadnej wartości. Lubi wykorzystywać uczucia kobiet, które zawsze zakochiwały się w nim, ze względu na jego niebiańską urodę. Drake jest rzeźnikiem o specyficznym poczuciu humoru. Jedyne co sobie ceni to lojalność.

Jemiel

Immanuel Wolrentine

Mężczyzna człowiek Wjk1/Brb1: SW 6; średni humanoid; KW 1k12 plus 1k10; pw 18; Init +3; Szyb 12m; KP 16
Char CN; Wytrw +4, Ref. +0, Wola +0; S 17, Zr 15, Bd 18, Int 14, Rzt 12, Cha 10; Wzrost 1,80 m
PD : 1430/3000

Umiej. i atuty :
Wspinaczka +4, Skakanie +4, Jeździectwo +4, Pływanie +4, Nasłuchiwanie +4, Przeszukiwanie +2, Zauważanie +2, Znajomość dziczy +4; Potężny atak, Rozszczepienie, Zogniskowanie broni (ciężki miecz)

Spec. :
Szał barbarzyńcy, Szybkie poruszanie, Nieświadomy unik

Ekwipunek :
Ciężki Miecz (2k6), Długi łuk (1k8), amulet niedźwiedzia(raz dziennie przemiana w Niedźwiedzia - zadaje obrażenia 3k6, Ini +5, szybkość 6m., pw 50)

Urodzony gdzieś w jakimś mniej znanym miasteczku w Amn, w wieku 8 lat został wysłany do Gildii wojowników Sai'mal. Po odbyciu treningu wziął udział w swojej pierwszej walce z grupą bandytów, w trakcie której zginęli wszyscy jego towarzysze, a on sam cudem uszedł z życiem. Od tego czasu zmienił sie wewnętrznie. Przemierza krainy celem doprowadzenia swoich umiejętności do perfekcji, wzbogaceniu się i rozładowaniu nadmiaru wściekłości na napotkanych stworzeniach. I to niekoniecznie złych.

Ten cyniczny osobnik kieruje się w życiu nietypową logiką: uważa istnienie świata za bezcelowe, a bogów za okrutne istoty niezasługujące na dane im moce. Ceni sobie lojalność jak i profesjonalizm, dlatego w walce zawsze zachowuje zimną krew i skupienie umysłu, o ile w danym momencie nie uzna za stosowne dać upust wściekłości.

Gadzik_2005

Kythylion

Mężczyzna diablę Wjk2: SW 6; średni humanoid; KW 2k10; pw 17; Init +3; Szyb. 9m; KP 17
Char CN; Wytrw. +3, Ref. +0, Wola +0; S 14, Zr 17, Bd 16, Int 13, Rzt 10, Cha 12; Wzrost 1,75 m.
PD : 3430/6000

[link widoczny dla zalogowanych]

Morgenstern Kythyliona:

[link widoczny dla zalogowanych]

Umiej. i atuty :
Wspinaczka +4, Skakanie +4, Jeździectwo +4, Pływanie +4, Nasłuchiwanie +2, Przeszukiwanie +2, Zauważanie +2; Potężny Atak, Rozszczepienie

Spec :
Odporność przed ogniem, elek. i trucizną, rodowity przybysz

Ekwipunek :
Morgenstern Pustyni (2k8), długi łuk (1k8)

Kyhylion jest bardzo tajemniczą postacią. Osoby pytające sie o jego przeszłość zostają obdarzone wzrokiem, w którym może być zawarte tylko jedno pytanie : "A chcesz dostać w zęby?". Zazwyczaj każdemu to wystarcza, aby zrezygnować z dalszych pytań. Wiadomo tylko, że jest synem elfickiej kobiety i demona. To właśnie po matce odziedziczył czarne jak smoła włosy. Spomiędzy włosów wystawają mu małe różki, a kiedy się zdenerwuje jego oczy przybierają kolor czerwieni. Ma typową naturę diablęcia i łatwo wyprowadzić go z równowagi. Kiedy się zdenerwuje odzywa się w nim charakter demona. Do przedstawicieli innych ras odnosi się arogancko, szczególnie nienawidzi orków (przez nich zginęła jego matka). Nie cierpi zdrajców - według niego każdą obietnicę i przysięgę należy dotrzymać (zresztą Kythylion rzadko pomaga innym, a przysięgi składa jeszcze rzadziej).

Ronin

Benorn

Mężczyzna krasnolud złoty Wjk2: SW 6; średni humanoid (krasnolud); KW 2k10; pw 21; Init. +1; Szyb. 6m; KP 15+3
Char. ND; Wytr. +3, Ref +0, Wola +0; S 18, Zr 11, Bd 16, Int 12, Rzt 9, Cha 14. Wzrost 1,50
PD : 1430/3000

Umiej. i atuty :
Wspinaczka +4, Skakanie +4, Jeździectwo +4, Pływanie +4, Nasłuchiwanie +2, Przeszukiwanie +2, Zauważanie +2; Potężny atak, Twardość

Spec. :
Premia rasowa +1 przeciwko wynaturzeniom (stwory z Podmroku), biegłość w broni i pancerzu

Ekwipunek :
Topór bojowy (1k10), karwasze pancerza +3

Benorn urodził się w jednym z krasnoludzkich miast gdzieś w podmroku. Już od najmłodszych lat interesował go świat zewnętrzny. Gdy osiągnął wiek około 58 lat nadarzyła się świetna okazja by jego marzenie się spełniło. Poszukiwany był goniec, który zaniósłby list do jednego z ludzkich miast. Benorn opuścił swoje rodzinne miasto i rozpoczął wędrówkę. Gdy zakończył swe zadanie, postanowił jednak nie wracać do swych pobratymców. Odwiedził wiele miast i poznał wielu ludzi. Nastawiony przyjaźnie do świata krasnolud nauczył się jednak naginać czasami prawa na swoją korzyść.[/i]

Jack Mort

Pył

Mężczyzna, powietrzny genasi Zkl15; SW 17; średni humanoid; KW 15k4; pw 109; Init +5; Szyb. 12m; KP 15
Char CD; Wytrw. +5, Ref. +5, Wola +9; S 14, Zr 20, Bd 13, Int 17, Rzt 14, Cha 20; Wzrost 1,94 m.
PD : 126450/ 136000

Umiej. i atuty :
Alchemia +18, Czarostwo +18, Koncentracja +10, Profesja (skryba) +10, Wiedza (tajemna) +18, Wróżenie +16; Zogniskowanie czaru (Wywoł.), Zogniskowanie czaru (Zakl.), Urodzony czarownik (zaklinacz), Rzucanie w walce, Wzmocnienie czaru, Potężniejszy chowaniec

Spec. :
Lewitacja (raz dziennie), premia rasowa +3 do rzutów przeciwko czarom powietrza, Bez Tchu (genasi nie musi oddychać), Przywołanie chowańca

Ekwipunek :
Długi miecz Iluzji(2k6) [ostrze pod wpływem rozmycia, raz dziennie Lustrzane Odbicie], Buty Szybkości, Rękawice Gibkości(+3 do Zręczności), różdżka Strachu (20 ładunków)

Czary Zaklinacza :
*poziom 0
- Przeszk. nieumarłemu
- Odporność
- Widmowy odgłos
- Raca
- Swiatło
- Dłoń maga
- Promień mrozu
- Tajemny znak
- Czytanie magii
*poziom 1
- Deszcz kolorów
- Magiczny pocisk
- Dryfujący dysk Tensera
- Hipnoza
- Zbroja maga
*2 poziom
- Ochrona przed strzałami
- Kwasowa strzała Melfa
- Ciemność
- Płonąca kula
- Kołatka
*3 poziom
- Ognista strzała
- Rozproszenie magii
- Kula ognista
- Ściana wiatru
*4 poziom
- Burza lodowa
- Sciana lodu
- Zauroczenie potwora
- Obłożenie klątwą
*5 poziom
- Dominacja nad osobą
- Koszmar
- Zabójcza chmura
- Stożek zimna
*6 poziom
- Dezintegracja
- Łańcuch błyskawic
- Masowe przyspieszenie
*7 poziom
- Pryzmatyczny deszcz
- Kula ognista z opóźnionym zapłonem

Dubiel :
Pseudosmok; SW 5; średni chowaniec (dobry); atak 3k4, pw 50, Init +5, KP 14

Pył (wł. Manuel Scorrez) to wieczny podróżnik i wielki przyjaciel boga Shaundakula. Obdarzony niesamowitym, nieokrzesanym jeszcze talentem do tworzenia Sztuki, powietrzny genasi jest potężnym przeciwnikiem dla swych wrogów i cennym sojusznikiem dla przyjaciół. Urodził się on w okolicach Przesmyku Vilhon, skąd wyruszył w podróż do pięknej Sembii gdzie pod czujnym okiem Wybrańców Mystry wyszkolony został na sprawnego w walce czarownika. Genasi jest wysokim i bardzo szczupłym przybyszem, często odzianym w zwykłe lniane szaty. Pyła poznać można po wiecznie nieuczesanej czuprynie popielatych włosów, bujnym zaroście, pokrywającym jego smagłą twarz oraz chłodnym powiewie, który towarzyszy każdemu kroku przybysza. Bohater ballad "O niebieskoskóry Magu" oraz "Patriota" autorstwa znanej harfiarki Storm Silverhand. Przez przyjaciół opisywany jako nieprzekupny, surowy samotnik. Znany z cierpkiego, często ironicznego dowcipu oraz zamiłowania do trunków. Mimo, iż Pył sprawia wrażenie groźnego i nieufnego, jeśli ktoś zostanie już obdarzony zaufaniem genasiego, może być pewny, że zyskał lojalnego przyjaciela. Manuel ma wbrew pozorom dobre serce, choć nie trzyma się obowiązujących praw, co czasami mylnie interpretują pozostali. Ponadto jest on naprawdę potężnym zaklinaczem i cierpliwym nauczycielem.

Kasiurzyńska

Liia Amakiir ("Kwietny Klejnot")

Kobieta, półelf Zakl2; SW 6; średni humanoid; KW 2k4; pw 13; Init +3; Szyb. 9m; KP 13
Char CN; Wytrw. +1, Ref.+3, Wola+4; S 10, Zr 16, Bd 13, Int 13, Rzt 13, Cha 16; Wzrost 1,58 m.
PD : 1000/ 3000
[link widoczny dla zalogowanych]
Umiej. i atuty :
Koncentracja +5, Ukrywanie +5, Ciche poruszanie +6, Zauważanie +4, Nasłuchiwanie +2, Twardość

Ekwipunek :
Miecz (1k8), Lekka kusza (1k8), 10 bełtów, Sztylet, Eliksir Niewidzialnosci, 2x Zwój z tarczą

Czary Zaklinaczki :
*poziom 0
-Widmowy odgłos
-Przeszkodzenie nieumarłemu
-Czytanie magii
-Wykrycie magii
-Światło

*poziom 1
-Magiczny pocisk
-Uśpienie

Chowaniec Kruk "Azrael"

Młoda dziewczyna tułajaca sie po świecie, uznana za dziwadło i odrzucona przez rodzinę i znajomych. Kilkakrotnie o mało co nie została zabita w różnych okolicznościach. Często dopuszcza sie drobnych kradzieży i ima sie wielu (czesto podejrzanych) zajeć byleby tylko przeżyc kolejny dzień i otrzymać jakąś zapłate.. Z natury jest strasznie podejrzliwa i wyjątkowo pyskata co wielokrotnie przysparzało jej problemów. Ma bardzo ładne, długie kasztanowe włosy i jak na potomka elfów przystało zielone oczy.

Elantir

Elantir

Elantir urodziła się nie w wiosce elfów, jak większość osobników tej rasy, a w mieście ludzi. Jej matka, jako wygnaniec, musiała się ukrywać przed światem. Gdy Elantir miała kilka lat, jej matka zmarła z wycieńczenia, pozostawiając córkę samą sobie. Już wtedy dziewczyna postanowiła, że nie da sobą pomiatać tak jak jej rodzicielka. Ukradła z miejskiej zbrojowni duży jednoręczny miecz, którego technikę władania opanowała do perfekcji. Wtedy właśnie otrzymała pierwsze zlecenie zabójstwa, którego wykonanie pomogło jej postanowić, kim zostanie - zawodową skrytobójczynią...
Swoją twarz starannie ukrywała pod kapturem krótkiego płaszcza, jednak często jej ofiary widziały błysk błękitnych oczu w mroku - ostatnią rzecz, jaką dane im było zobaczyć.

JJ

Sonja

Kobieta Łotr2; SW?; średni humanoid; KW 2k6; pw 13 Inicj.+6; Szybk. 9m KP15(16)
Char NZ; Wytrw.+1, Refl.+6, Wola+1; S 12, Zr 15, Bd 13, Int 13, Rzt 12, Cha12; Wzrost 1,66 m.
PD : 1000/3000
[link widoczny dla zalogowanych]
Umiej. i atuty :
Ciche poruszanie +6, Ukrywanie +6, Wspinaczka +5, Unieszkodl.Mech +9, Nasłuchiwanie +5, Otwieranie zamków +9, Przeszukiwanie +5, Zauważanie +5, Stosow.Mag.Urzadzeń +5, Kradzież kieszonkowa +5, Odcyfrowywanie zapisów +5, Blef +5, Zastraszanie +5, Poprawiona inicjatywa, Uniki

Specjalne :
Ukradkowy atak (+1k6), Uchylanie

Ekwipunek :
Mistrzowski Rapier (1k6), Mistrzowski Łuk długi (1k8), sztylet, 20 strzał, Mistrzowskie narzędzia złodziejskie, 15 metrów liny, 2 Eliksiry Lecz.Lekk.Ran, 1 Eliksir widzenia w ciemności, 2 Fiolki Zielonokrwistego oleju(Trucizna), 1 Antytoksyna.

Niebezpieczna kobieta, nazywana przez nielicznych czarną wdową, co nawet pasuje do jej koloru włosów. Jest złodziejką i morderczynią, a za pieniądze jest gotowa zabić wielu - nie dotyczy to jednak dzieci - jej własna zasada. Jest wolnym strzelcem i podróżuje po świecie w celach zarobkowych liczac na "coś większego". Jest ścigana przez pare osób za swoją "robotę".
Straciła kiedyś lewe oko i nosi w zwiazku z tym opaskę je zasłaniającą. Pozostałoscią po tej przygodzie jest również duża blizna na policzku idąca od uszkodzonego oka aż do brwi.

Jack Mort

Mordred

Mordred jest postacią na wskroś tajemniczą, której przeszłość jest tak niejasna jak to, że na wierzchołkach Szczytu Świata góruje życie. Jako kir-lanan uważany jest przez wielu za bezmyślną bestię, wojownik jednak wcale taki nie jest. Reprezentuje sobą kwintesensję wyrachowania i sprytu. Zdolny dniami przygotowywać zasadzki, zdolny czekać na swe ofiary. Mordred w walce jest przeciwnikiem straszliwym. Walczy przeważnie ostrymi jak brzytwa szponami, przesączonymi negatywną energią. Trzyma jednak na podorędziu miecz półtoraręczny (+1), którym także zręcznie włada. Z wyglądu jest prawie dwumetrowym humanoidem, ważącym 105kg o potężne umięsnionym ciele. Nie nosi zbroi, gdyż zrogowaciała skóra zapewnia mu wystarczającą ochronę. Owija się jedynie tkaninami, które nie krępują ruchów. Posiada czarną skórę i sporych rozmiarów rogi oraz przeogromne błoniaste skrzydła, na których szybuje w powietrzu, spadając na ofiary, niczym jastrząb. Nikt nie wie i nikt pewnie do końca się nie dowie dlaczego Mordred przybył do cywilizowanych ziem w poszukiwaniu....właśnie...

Anthael

Lotar

Lotar jest tajemniczym, samotnym wędrowcą. Jest zawsze spokojny, ponieważ doświadczył za dużo jak na człowieka, nic nie jest w stanie go zaskoczyć. Po domniemanej śmierci swej ukochanej, wędruje w poszukiwaniu spokoju, którego nigdy nie uświadczył. Mistrzowsko posługuje sie dwoma mieczami. W walce nigdy nie okazuje litości czy współczucia. Nie jest brutalny ale bezlitosny. Na twarzy ma charakterystyczną bliznę.

Gadzik_2005

Farod Faraday

[link widoczny dla zalogowanych]

- Profesja: kapłan
- Wyznanie: Talos
- Włosy: siwe, sięgające do ramion
- Wzrost: 1,80 m
- Waga: 75 kg
- Kolor oczu: czarne
- Wiek: 42 lata (wygląda na około 50)
- Zarost: siwa, krótka broda
- Ubiór: niebieskawe szaty, wykonane z najlepszych materiałów. Jego ubiór jest zawsze czysty i staranny.

Historia: tajemnica Razz

Usposobienie: Farod jest osobą dość oschłą z obejścia, co przysparza mu opinię gbura. Jest dość spokojny i zrównoważony, jednak jego cierpliwość ma swoje granice. Jest strasznie pamiętliwy. W ekstremalnych wypadkach nie poprzestaje na obrażaniu się... . Od czasu do czasu dostaje napady złego humoru, co jest zazwyczaj dla osób mu towarzyszących prawdziwym koszmarem. Faraday jak przystało na syna kupca jest bardzo chciwy i tą właśnie drogą najlepiej załatwiać z nim jakiekolwiek interesy. Lubi pomagać innym ale nie za darmo.

Nigdy nie wiadomo czego można się po nim spodziewać. Wobec wrogów często przejawia sadyzm, jednak nie można tego nazwać okrucieństwem. No może z wyjątkiem Orków, Ogrów, Pół-ogrów,Pół-orków i tym podobnych paskudztw. Te zabija bez mrugnięcia okiem. Faraday jest przyjacielem Elfów i odnosi sie do nich z dużym szacunkiem. Mimo, iż jest kapłanem wręcz przepada za kobietami Wink

.